Wracam do "Budy"...

Uniwersytet Trzeciego Wieku... Cóż to za dziwadło..??

Z jednej strony miła dla ucha nazwa uczelni, a z drugiej .. hmmm !! Czy zewsząd musi mnie bombardować informacja, że nie jestem już zgrabnym, zdrowym i ślicznym dziewczęciem z ukrytą pod ciemnymi , długimi lokami - głową pełną zwariowanych pomysłów ..? Że moje różowe okulary , które były przez lata bezpiecznie zadomowione na moim ślicznym nosku... wraz ze mną odeszły na zasłużoną emeryturę...?

Młodość..! Gdzie jesteś..? Cóż... teraz można cie znaleźć jedynie na nadgryzionych zębem czasu - starych fotografiach ...

A może powrót do szkolnej ławy da złudne poczucie zatrzymania a nawet cofnięcia się galopującego czasu..??


Zostań w domu...

poniedziałek, 9 czerwca 2014

36- Inni Bogowie....

Sporo postów poświęciłam seniorom z doskoku i imprezkom dodatkowo wzbogacającym szarą  codzienność wcześnie urodzonych studentów z U.T.W....
Czas wreszcie skrobnąć cokolwiek  z wykładów...

 Dzisiejsza lekcja religioznawstwa mieniła się wszystkimi kolorami tęczy.




Na mnie,  ilość Bogów i ich koloryt nie zrobiły większego wrażenia, gdyż religie wielu narodów- to moje dawne hobby.... ale Koło Dharmy zobaczyłam po raz pierwszy. Nie wiedziałam  nawet, że istnieje... a tym bardziej - że jest czymś bardzo ważnym, a właściwie-najważniejszym..
Otóż  jest ono wyznacznikiem ośmiu szlachetnych  ścieżek, które w połączeniu z czterema szlachetnymi prawdami- tworzą drogowskaz w drodze do Nirwany... 





 Muszę trochę więcej dowiedzieć się na ten temat... mam na to całe wakacje...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz